Kapitał państwowy i prywatny, czyli inwestycje i skłonność do podejmowania ryzyka
Monopol nie jest dobrym motorem napędowym dla rozwoju rynku, ponieważ ogranicza konkurencyjność. Trudno jednak przewidzieć, aby którekolwiek z państw unijnych wypuściło ze swojej ręki branże wrażliwe dla bezpieczeństwa kraju. Patrząc na rynek globalny można stwierdzić, że przedsiębiorcy łącza się w coraz większe struktury. Część podmiotów nie będzie mogła bez pomocy państwa konkurować z innymi korporacjami. Dotyczy to szczególnie polskich przedsiębiorców.
– Rzecz w tym, jak zakwalifikujemy tendencje włączania się banków pod auspicjami kapitału państwowego – czy jest to ochrona bezpieczeństwa państwa, czy też monopolizowanie rynku, który przynosi duże przychody. To dyskusja otwarta – powiedziała serwisowi eNewsroom Agnieszka Durlik, ekspert Krajowej Izby Gospodarczej – Należy robić to jednak z umiarem, aby nie przesterować rynku i nie wprowadzić zbyt potężnych państwowych spółek. Trzeba też pamiętać, że państwowość powinna być połączona z prywatnością po to, aby z jednej strony znalazły się środki na inwestycje, ale także skłonność do podejmowania ryzyka. Spółki Skarbu Państwa nie mają jej tak dużo, jak podmioty prywatne. Najlepsze byłoby pewne integrowanie działań tych dwóch stron – oceniła Durlik.