W 2018 roku system opłat viaTOLL, inwestycje kolejowe i odbudowa zakładów PESA
System poboru opłat drogowych viaTOLL jest obecnie dużą niewiadomą. W 2018 roku zostanie on upaństwowiony. To bardzo ryzykowna decyzja podjęta przez rząd. Unieważniony zostanie przetarg na wybór nowego, prywatnego operatora, a odpowiedzialność przejmie Inspekcja Transportu Drogowego. Większość komentujących poddaje w wątpliwość jej przygotowanie do tego ze strony technicznej, personalnej i merytorycznej. W listopadzie 2018 roku mogą wystąpić problemy z systemem płatności za poruszanie się po polskich drogach.
– Póki co kierowcy nie mają żadnych informacji, jak będzie wyglądać system. Już kilka lat temu obiecywano likwidację bramek na autostradach i wprowadzenie nowoczesnego rozwiązania – powiedział serwisowi eNewsroom Adrian Furgalski wiceprezes ZDG TOR – Zdecydowanie więcej inwestycji w przyszłym roku czeka nas w transporcie kolejowym. Będzie też więcej zamknięć torowych. Oznacza to duże komplikacje dla ruchu pasażerskiego i towarowego, co może spowodować spadek lub zmniejszenie tempa przyrostu liczby pasażerów w skali całego kraju. Kolejne linie będą wyłączane z ruchu i część osób przejdzie do alternatywnych form transportu. W 2018 roku rząd powinien przyjąć program utrzymania infrastruktury kolejowej. Oznacza to, że pieniądze z budżetu co roku trafiałyby do polskich linii kolejowych. Po pewnym czasie możliwe byłoby zmniejszenie stawek za dostęp do infrastruktury. To ważna informacja dla przewoźników. W przyszłości mogliby obniżyć ceny, które obecnie dyktują klientom. W 2017 z zaangażowaniem państwa rozpoczęło się ratowanie zakładów produkujących tabor PESA. Do marca przyszłego roku ma zostać znaleziony inwestor. Nie jest też wykluczone, że aktywnym graczem stanie się państwo. Być może będzie starało się stworzyć z polskich firm działających na rynku jeden potężny podmiot, który zacznie liczyć się na rynku europejskim – dodał Furgalski.