logo eNewsroom
Andrzej Arendarski
prezes Krajowej Izby Gospodarczej
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Nowe regulacje Federalnej Komisji Łączności USA dotyczące kontroli Internetu

Federalna Komisja Łączności Stanów Zjednoczonych przygotowała nowe regulacje, które dotyczą kontroli nad Internetem. Cele są szczytne – chodzi o to, aby pozbawić kontroli aparat państwowy, a przekazać ją w ręce firm telekomunikacyjnych będących dostawcami Internetu dla użytkowników. Zmiany budzą sprzeciw sprzedawców i producentów kontentu, czyli treści internetowych – dużych firm, jak np. Netflix. Dostawcy usług internetowych są też dostawcami treści. Swoje programy mogą więc sprzedawać taniej, niż programy konkurencji. Taka sytuacja może skończyć się dużym konfliktem w Stanach Zjednoczonych.

– Jest drugie dno tej decyzji. Kryją się za nią interesy różnych sił i lobbystów. Zwykle w takich sytuacjach ofiarą jest użytkownik. Według tej propozycji firmy mają zyskać kontrolę nad dostawą Internetu. Będą mogły decydować, które kanały powinny dostać szybsze łącza, a które zostaną wolniejsze lub odłączone – powiedział serwisowi eNewsroom Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej – W świetle amerykańskiego prawa to niedopuszczalne, ponieważ Internet jest uznawany za dobro wspólne, tak jak np. prąd. Tak, jak inne media ma on być dostępny dla wszystkich bez ograniczeń. Z jednej strony będą firmy telekomunikacyjne i sympatyzująca z tym rozwiązaniem Federalna Komisja Łączności, a z drugiej – tuzy jak Google, Facebook i inne firmy dostarczające treści internetowe. Gdyby projekt ten przeszedł, stworzyłby pewien bardzo groźny precedens – zarządzanie bardzo ważnymi dla życia codziennego dobrami wspólnymi oddaje się w ręce komercyjnych firm. Zwykle była to domena zastrzeżona dla władz państwowych, czy międzynarodowych. Kontrola podmiotów prywatnych byłaby znacznie trudniejsza niż nadzorowanie aparatu państwowego – ocenił Arendarski.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij