Hybrydowe systemy ogrzewania: gaz i OZE

Obecnie w Polsce działa ponad milion kotłów gazowych – zarówno podgrzewaczy, jak i źródeł do celów użytkowych. Perspektywy ich wykorzystania są nadal bardzo pozytywne, ponieważ wymiana tych urządzeń na alternatywne źródła energii, na przykład elektryczne, trwałaby wiele lat i byłaby trudna do zrealizowania w krótkim czasie. Dlatego rynek wymiany i modernizacji kotłów gazowych będzie długo funkcjonował i gwarantował stabilność. Co ważne, obecne kotły mogą być zasilane także gazami odnawialnymi – bez konieczności ich przerabiania.

– Wbrew medialnym akcjom alarmistycznym, które sugerują zakaz używania kotłów gazowych, taka decyzja nie jest planowana – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Janusz Starościk, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych. – Na 2030 rok przewiduje się, że w nowych budynkach, spełniających wysokie wymogi efektywności energetycznej, kotły gazowe będą pracowały w ramach układów hybrydowych z odnawialnymi źródłami energii, np. kolektorami słonecznymi. Układ hybrydowy to przyszłość – szczególnie w kontekście renowacji starszych domów. Jeśli pompa ciepła nie będzie w stanie ogrzać budynku – można zastosować przewymiarowaną pompę, której wydajność dopasowuje się do końcowych potrzeb po renowacji. Renowacja często odbywa się etapami – co może trwać wiele lat ze względu na koszty i dostępność ekip. W tym czasie rolę źródła ciepła przejmie kocioł gazowy, pełniąc funkcję szczytową, gwarantującą komfort i bezpieczeństwo w ekstremalnych warunkach pogodowych, kiedy pompa ciepła okaże się niewydolna – tłumaczy Janusz Starościk.