Kobiety nadal nie mają równych szans w biznesie

Bez wprowadzenia parytetów oraz uświadamiania społeczeństwa wiele wspaniałych, dobrze wykształconych kobiet z umiejętnościami często przewyższającymi mężczyzn, pozostaje w ukryciu. Badania jasno pokazują, że decyzje podejmowane przez kobiety są zazwyczaj szybciej realizowane, tańsze i uwzględniają potrzeby społeczne – co ma pozytywny wpływ na rozwój gospodarki. Gdyby nie było parytetów – na przykład przy tworzeniu list wyborczych – kobiety byłyby na dalszych miejscach. Edukacja oraz większa świadomość społeczeństwa są kluczowe. Odpowiedzialni politycy powinni dążyć do umieszczania zdolnych kobiet na czołowych stanowiskach w firmach, instytucjach czy ministerstwach – co przynosiłoby lepsze i szybsze rozwiązania, ponieważ kobiety działają, a nie tylko politykują. W Parlamencie Europejskim oraz Komisji Europejskiej istnieje silny nacisk na równość płci we wszystkich politykach Unii Europejskiej. Jednak kobiety wciąż nie mają równych szans – zwłaszcza w biznesie. Wprowadzone przepisy zmuszają do obecności kobiet w zarządach, co jest pozytywne – ponieważ bez takich regulacji kobiety wciąż pozostawałyby w cieniu mężczyzn.

– Pamiętam, że od 2001 roku jestem w Platformie Obywatelskiej i widziałam, jak moi koledzy preferowali obsadzanie miejsc na listach. Dzięki wprowadzeniu regulacji takich, jak zasady suwakowe czy parytetowe, kobiety zaczęły zdobywać priorytetowe miejsca – powiedziała serwisowi eNewsroom.pl Elżbieta Łukacijewska, Posłanka do Parlamentu Europejskiego. – Niemniej jednak świadomość społeczna nadal nie jest wystarczająca, aby zaistniała zasada, że pierwsze miejsce na liście zajmuje kobieta, która jest lepsza od potencjalnego mężczyzny. W kontekście biznesu i zarządzania wiele spółek skarbu państwa wciąż jest kierowanych głównie przez mężczyzn. Często podkreślam, że dobre kobiety przegrywają z nie zawsze lepszymi mężczyznami. Musimy apelować o większą obecność kompetentnych kobiet w różnych dziedzinach – jeżeli posiadają takie same kwalifikacje, nie powinny być na niższej pozycji. Chciałabym, aby nie było konieczności wprowadzania dodatkowych rozwiązań – ale niestety bez nich możliwości dla kobiet w parlamencie, a zwłaszcza w polskim Sejmie, byłby znacznie ograniczone. Chciałabym, aby za sukcesem kobiet stali mądrzy mężczyźni – co nie zawsze jest obecnie normą, gdyż wielu z nich postrzega nas jako konkurencję. Mimo to wszystko zmierza w dobrym kierunku. Ważne jest, aby kobiety wspierały inne kobiety. Kiedy już osiągną wysokie stanowiska – powinny dawać szansę kolejnym, dobrze przygotowanym kobietom, zamiast preferować pracę z mężczyznami – apeluje Europosłanka Elżbieta Łukacijewska.