logo eNewsroom
Rafał Czyżewski
prezes zarządu GreenWay Polska
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Trzeba przyspieszyć proces budowy i odbioru stacji ładowania elektryków

Polska jest jednym z pierwszych krajów Unii Europejskiej, która wdrożyła dosyć obszerną legislację dotyczącą obszaru elektromobilności – w tym przede wszystkim obszaru infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych. Ustawa o elektromobilności weszła w życie w 2017 roku – czyli już wiele lat temu i wyznaczyła pewne zasady funkcjonowania naszego rynku, zdefiniowała role poszczególnych podmiotów, wdrożyła rozwiązania w zakresie spełniania standardów technicznych funkcjonowania stacji ładowania. Z biegiem lat niezbędne były pewne zmiany do tych przepisów, które dostosowywały je do aktualnych uwarunkowań, funkcjonowania rynku. Obecnie planowana jest kolejna zmiana ustawy o elektromobilności w związku z tym, że weszło w życie rozporządzenie AFIR (unijne rozporządzenie ws. rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych) – które wprowadziło kilka nowych pojęć, nowych zasad funkcjonowania.

– Polska legislacja będzie dostosowana do nowych wymogów. Oceniam to pozytywnie, gdyż uporządkuje to rynek i w pewnym zakresie ułatwi funkcjonowanie takich podmiotów, jak operatorzy stacji ładowania – powiedział serwisowi eNewsroom.pl podczas Kongresu Nowej Mobilności 2024 Rafał Czyżewski, prezes zarządu GreenWay Polska. – Te przepisy narzucają na nas liczne obowiązki, co czasami powoduje, że musimy więcej czasu spędzić przy budowie stacji ładowania czy w procesie jej uruchamiania. Jednak dzięki temu ta infrastruktura jest naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Na pewno wyzwaniem dla każdego operatora stacji ładowania jest obowiązek dokonania odbioru stacji przez Urząd Dozoru Technicznego. Polska jest jednym z nielicznych krajów w Europie, gdzie taka procedura ma miejsce. Dobrą stroną takiego rozwiązania jest to, że stacje, które funkcjonują w Polsce, są bezpieczne z punktu widzenia użytkowników. Rzeczywiście to są procedury bardzo szczegółowe i nie dopuszcza się do uruchomienia stacji, jeżeli ona nie spełnia wymogów dotyczących przede wszystkim zabezpieczeń elektrycznych. Natomiast przepisy wymagają dostosowania do realiów polskiego rynku, doprecyzowania definicji. I chyba w tej chwili jesteśmy właśnie w takim momencie, gdzie będziemy musieli jako branża rozpocząć po raz kolejny dyskusję zarówno z administracją, jak i z Urzędem Dozoru Technicznego na temat doprecyzowania zasad odbioru stacji. Celem jest z jednej strony przyspieszenie procesów odbioru, ale z drugiej strony koncentracja na ładowarkach, które są najistotniejsze i są największym wyzwaniem z punktu widzenia bezpieczeństwa funkcjonowania stacji – podkreśla Rafał Czyżewski.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij