logo eNewsroom
Marcin Stanecki
Główny Inspektor Pracy
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Sygnalista jest chroniony przed działaniami odwetowymi

Zgodnie z nową ustawą o ochronie sygnalistów – sygnalista jest chroniony przed działaniami odwetowymi i to jest esencja oraz najważniejsza treść zawarta w ustawie. Działanie odwetowe wobec pracownika – to są wszelkie działania przewidziane w kodeksie, jakie pracodawca może wobec takiej osoby zastosować. Może to być chociażby obniżenie wynagrodzenia, nie przedłużenie umowy. Warto pamiętać o tym, że działania odwetowe mogą być podjęte także wobec osób, które są zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych. Dlatego ustawa, chcąc chronić te osoby, przewiduje poufność i ochronę. Jeżeli dane zostaną ujawnione, to będzie podejrzenie popełnienia przestępstwa przez osobę, która te dane ujawni. To jest naruszenie zagrożone konsekwencjami karnymi.

– Sygnalista jest chroniony w ten sposób, że jego dane są poufne. Po drugie, gdyby wobec sygnalisty były podjęte działania odwetowe, to ma on prawo do odszkodowania i zadośćuczynienia na podstawie ustawy o ochronie sygnalistów, prawo do dwóch roszczeń – powiedział serwisowi eNewsroom.pl podczas EFNI 2024, Marcin Stanecki, Główny Inspektor Pracy. – I niezależnie od tego może dochodzić roszczeń na gruncie kodeksu pracy. Jeżeli został zwolniony – to może wystąpić o przywrócenie do pracy, może wystąpić o odszkodowanie. Jeżeli działaniem odwetowym był mobbing – to także można domagać się odszkodowania i zadośćuczynienia na podstawie kodeksu pracy. Ponadto można dochodzić roszczeń na podstawie przepisów ustawy o ochronie sygnalistów oraz na drodze cywilnoprawnej. Więc można powiedzieć, że ochrona sygnalisty jest bardzo mocna. I proszę pamiętać – to jest niezmiernie ważne – że sygnalista to nie jest donosiciel, ani kapuś. To jest osoba, która działa w interesie nas wszystkich, ona działa w interesie publicznym. To jest osoba, która po prostu widzi zło, widzi nieprawidłowości, widzi naruszenie prawa i reaguje – podkreśla Marcin Stanecki.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij