Premier Donald Tusk dobrze rozumie oczekiwania przedsiębiorców
Polska jest krajem przyfrontowym i po to, żeby można było mieć poczucie bezpieczeństwa – wydatki na armię oraz te związane z systemem bezpieczeństwa są bardzo ważne. Przedsiębiorcy popierają takie decyzje i przyjmują je z satysfakcją – mimo, że oznacza to również obciążenie dla kraju. Ważne jest także odniesienie do bezpieczeństwa energetycznego. To zarówno kwestia dostępności źródeł energii czy energii atomowej, rozwoju OZE – przykładowo farm wiatrowych na terenie Bałtyku – ale też bezpieczeństwa energetycznego w znaczeniu cen energii. Obecnie wielkim wyzwaniem dla energochłonnych gałęzi przemysłu jest cena energii – która w Polsce jest jedną z najwyższych w Europie. Wynika to z faktu, że Polska ma tak niekorzystny miks energetyczny – czyli duży udział węgla brunatnego i kamiennego. Te zagadnienia były podejmowane podczas przemówienia Premiera RP Donalda Tuska podczas otwarcia EFNI 2024 w Sopocie.
– Biznes ocenił wystąpienie Premiera Donalda Tuska jako bardzo dobre. Dłuższe niż zaplanowane – a to oznacza, że premier poczuł, iż bardzo ważną sprawą jest komunikacja między rządem, a środowiskami przedsiębiorców i pracodawców – powiedział serwisowi eNewsroom.pl podczas EFNI 2024 Wojciech Kostrzewa, prezes Polskiej Rady Biznesu. – Premier właściwie zdiagnozował to, co jest istotne dla biznesu. Przedsiębiorcy – po to, żeby się rozwijać – muszą inwestować. To są decyzje, które są wiążące na lata, dlatego że efekty tych inwestycji będziemy widzieć dopiero po 5-10 latach. I to oznacza, że sprawa bezpieczeństwa oraz stabilności państwa jest kluczowa. Także zapowiedź konsekwentnego promowania zarówno odnawialnych źródeł energii, jak i atomu jest bardzo ważna. W połączeniu z zapowiedzią kilkudziesięciu miliardów złotych, które mają być zainwestowane w rozbudowę sieci energetycznej to bardzo dobre wiadomości dla biznesu – ocenia Wojciech Kostrzewa.