logo eNewsroom
Marian Owerko
założyciel i Przewodniczący Rady Nadzorczej FoodWell
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

FoodWell rusza z ofensywą

FoodWell kontynuuje dynamiczny rozwój fabryki w Janowie Podlaskim. Jak podkreśla założyciel firmy, lokalizacja zakładu jest jedną z przewag konkurencyjnych. Miejscowość, posiadająca niepowtarzalną atmosferę, położona w terenie pełnym lasów i naturalnej zieleni, a jednocześnie logistycznie blisko budowanej autostrady A2, staje się najważniejszym punktem na mapie tworzonej od dekad firmy. Zlokalizowana w Janowie Podlaskim fabryka zatrudnia obecnie ponad 260 osób. Efektem dynamicznego rozwoju są nowe międzynarodowe kontrakty podpisywane m.in. z największymi dystrybutorami i z globalnymi markami. W Janowie Podlaskim zlokalizowane są centra: Research & Development i Zarządzania Jakością. FoodWell cały czas poszukuje pracowników, szczególnie techników i fachowców z wyższym wykształceniem oraz doświadczeniem w obszarach technologii, R&D czy jakości produkcji.

– Na najbliższe trzy lata postawiliśmy sobie ambitne cele. Po pierwsze, jeżeli chodzi o koncentrację operacji – przenosimy fabrykę z Białegostoku do Janowa Podlaskiego. Dzięki tej przeprowadzce Janów Podlaski będzie największą naszą fabryką – powiedział serwisowi eNewsroom.pl podczas Retail Trends 2024 Marian Owerko, założyciel i Przewodniczący Rady Nadzorczej FoodWell. – Będziemy produkowali w tej miejscowości wszystkie produkty Bakalland i wszystkie wyroby przejętej w 2022 roku spółki Purella. W Janowie Podlaskim będzie Centrum R&D, Centrum Jakości, jak też duża koncentracja w obszarze logistyki. Jeżeli chodzi o operacje i marketing – to dokonaliśmy dużej koncentracji wokół naszej marki Bakalland, nie tylko w obszarze bakalii, ale też batonów funkcjonalnych i galanterii śniadaniowej z crunchem. Trzeci element to dbałość o sprzedaż, o rotację produktów – czyli kompleks marketingowo-handlowy. Na pewno też myślimy o nowych produktach w obszarze batonów, znaków, rozwijamy także eksport – zwłaszcza do Skandynawii, Niemiec, Wielkiej Brytanii i na południe Europy – czyli regiony, gdzie radziliśmy sobie słabo. To około 80 nowych produktów w tym roku – więc zaskoczymy, jak mam nadzieję, pozytywnie. Będziemy też jeszcze bliżej naszych klientów – wskazał Marian Owerko.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij