Cena czy jakość rządzi w handlu?

Obecnie największym wyzwaniem w handlu – przy powracającej chęci zakupów, gdy wolumen zakupowy rośnie – będzie utrzymanie ceny na możliwym najniższym poziomie, ale dobudowując albo obudowując ofertę jakościową. Chodzi o aspekty, które dla klienta będą coraz ciekawsze – czyli wartość, pochodzenie regionalne, produkty ze znakiem „Produkt Polski”. Oznacza to, że powoli nadchodzi koniec wyłącznie postrzegania cenowego – choć nie definitywny. Rynek nie wyjdzie tak szybko ze spirali cenowej w handlu, bo klient polski bardzo rozsądnie wydaje pieniądze. Ale należy dobudować ofertę opartą na innych wartościach dodawanych klientowi do ceny.

– Rywalizacja cenowa, która w tej chwili ma miejsce, jest efektem końcówki roku 2022-23, gdy cena i postrzeganie cenowe były absolutnie najważniejsze – powiedział serwisowi eNewsroom.pl podczas Retail Trends 2024 Włodzimierz Wlaźlak, Prezes Lidl Polska. – My w firmie Lidl wiemy o tym, że mamy wiele aspektów na bardzo wysokim poziomie. Ogólnie pojmowane doświadczenie zakupowe, które jest zbudowane przez miejsce, w którym robimy zakupy, przez jakość produktów, świeżość tych produktów, ale również wrażenie zakupowe budowane przez obsługę przy kasie. My to wszystko mamy na bardzo wysokim poziomie. Natomiast końcówka 2022 roku oraz rok 2023 to był okres, kiedy klienci przede wszystkim oczekiwali informacji, gdzie będzie najtaniej. Dlatego wzmocniliśmy nasz wizerunek cenowy – jako uzupełnienie naszych wartości. Mimo to niskie ceny to jest nasze DNA – zaznacza Włodzimierz Wlaźlak.