
menedżer, strateg, innowator
Nowoczesne środki przekazu są używane przez negatywną propagandę ze strony Rosji. To powoduje osłabienie potrzeby wspierania Ukrainy oraz wspierania cywilizacji zachodniej. Demokracja często przeżywa różne kryzysy – i obecnie trwa właśnie taki trudny moment. Jednak demokracja od kilku tysięcy lat jest poszukiwana i wspierana przez mądrych ludzi. Takie wartości reprezentuje Unia Europejska – czyli możliwości wyboru różnych opcji. Warto walczyć o demokrację, abyśmy mogli także za 4 lata czy za 8 lat dokonywać wolnych wyborów.
– Unia Europejska jest elementem cywilizacji zachodniej, do której aspirowaliśmy, w której już jesteśmy. Jednak obecnie przeżywamy kryzys tożsamościowy – związany z tym, że rozpoczęła się wojna przeciw cywilizacji zachodniej – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Zbigniew Jagiełło, menedżer, strateg, innowator. – Cywilizacja stepów mongolskich, z której pochodzi Rosja, cały czas chce być na wojnie i tę wojnę prowadzi różnymi środkami. Od wojny propagandowej, żeby nas osłabić, zdemobilizować, poróżnić. A więc jesteśmy znowu na obrzeżach cywilizacji. Mówię znowu, bo rok 1920 – czyli wojna polsko-bolszewiska – to była wojna cywilizacji. Teraz znowu na tej wojnie się znajdujemy. Jesteśmy wspierani przez bohaterski naród ukraiński, który też chce być w cywilizacji zachodniej. On oczywiście ma dużo większe wyzwania tożsamościowe związane z cywilizacją zachodnią. Natomiast ofiary, które ponosił i ponosi, są walką o całą cywilizację zachodnią. Polska poniosła takie ofiary właśnie w 1920 roku. Ale uważam, że Unia Europejska i Europa obronią się przed rozpadem demokracji – prognozuje Zbigniew Jagiełło.