Czeka nas dekada rozwoju elektromobilności

Samochody elektryczne to nie tylko cicha jazda, możliwość przejazdu po buspasach czy darmowe parkowanie w miastach. To przede wszystkim kierunek ograniczania emisji substancji szkodliwych, gazów cieplarnianych – co wpływa na poprawę jakości powietrza w miastach. To ważny problem w Polsce, gdzie miasta są bardzo mocno zanieczyszczone, a transport jest jednym z głównych emitorów. Można powiedzieć, że to właśnie transport jest odpowiedzialny w dużej mierze za zanieczyszczenie powietrza. Naturalnie ważny jest także ślad węglowy w procesie produkcji samochodów – czy elektrycznych, czy też spalinowych. Tu istotne jest wykorzystanie OZE w fabrykach. Podobnie producenci baterii starają się coraz bardziej ekologicznie podchodzić do kwestii związanych produkcją oraz recyklingiem.

– Proces recyklingu baterii elektrycznych jest cały czas rozwijany. To gałąź dosyć młoda w przypadku samochodów elektrycznych, niemniej bardzo dynamicznie się rozwija i docelowo ma być możliwość odzyskania nawet 90% składników między innymi z baterii – powiedział serwisowi eNewsroom.pl dr Maciej Gis, Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych. – Już teraz bardzo wiele elementów samochodu elektrycznego można wykorzystywać w ramach recyklingu – co daje efekt zdecydowanie in plus w stosunku do samochodu konwencjonalnego. Teraz mówimy praktycznie o powszechności samochodów elektrycznych, ponieważ na każdym rogu taki samochód można spotkać – a ich funkcjonalność, jaki też zasięgi zdecydowanie wzrosły. Obniżają się też ceny zakupu elektryków i najbliższa dekada będzie ważna pod względem zmian technologicznych oraz rozwoju elektromobilności. Za dziesięć lat nikt już nie będzie pamiętał o kwestiach takich jak zasięg, pożary, czy też inne mity, które wokół samochodów elektrycznych się pojawiają – wyjaśnia dr Gis.