Jakie nowe trasy dla warszawskich kierowców w 2021 roku?
W nowym roku służby drogowe oddadzą do użytku kilka kluczowych odcinków dróg ekspresowych w Warszawie i pod Warszawą. Chociaż nowych inwestycji pojawi się w stolicy mało, będziemy mogli cieszyć się zakończeniem kilku, które ciągną się już od ładnych paru lat. Najważniejszą jest oczywiście obwodnica Warszawy – której południowy odcinek powinien zostać domknięty jeszcze w pierwszej połowie roku. Pod koniec pierwszego kwartału zakończą się prace nad ponad pięciokilometrowym odcinkiem, w skład którego wchodzi tunel pod Ursynowem. Możliwe, że kierowcy pojadą nim jeszcze przed wakacjami. Na przyszłość zaplanowana jest budowa nowej autostrady A50 i drogi ekspresowej S50, które mają stworzyć duży ring wokół Warszawy. Wycenione na kolosalną kwotę 25 miliardów złotych autostrada i ekspresówka miałyby być oddane razem z Centralnym Portem Komunikacyjnym – czyli w 2027 roku.
– Nic nie wskazuje na to, żeby miało dojść do kolejnego opóźnienia: odcinek obwodnicy Warszawy ma zostać oddany do odbiorów na koniec pierwszego kwartału. Mam nadzieję, że służby budowlane staną na wysokości zadania i szybko te odbiory przeprowadzą – powiedział serwisowi eNewsroom Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. – Gorzej przedstawia się sytuacja ze wschodnim odcinkiem obwodnicy. Największym problemem jest fragment przez Wesołą, który został zaskarżony decyzją środowiskową. Optymistyczne prognozy podają, że odcinek powinien być gotowy dopiero w 2025 roku. Trudności pojawiły się także na budowie trasy S7 w kierunku Grójca – gdzie z ekspresówką ma się połączyć nowy wylot Warszawy. W grudniu został oddany niewielki fragment tego odcinka – ale na pełną trasę poczekamy niestety kolejne 2 lata. Największym problemem jest jednak przejście trasy przez dzielnicę Bemowo. Mimo, że mają być tam budowane tunele, projekt prowokuje dużo protestów społecznych. Oprócz tego wciąż trwają prace przy węźle Lubelska – gdzie wpada południowa obwodnica Warszawy i autostrada A2, uruchomiona w roku ubiegłym. Więc w Warszawie sporo się dzieje. Mimo opóźnień wydaje się, że wszędzie tam, gdzie pojawiały się problemy, wyszliśmy na prostą – uważa Furgalski.