Polska Strategia Wodorowa zwiększy konkurencyjność w produkcji energii
Rada Ministrów ma przyjąć jeszcze w pierwszym kwartale tego roku Polską Strategię Wodorową, która opisuje rozwój technologii wodorowej w Polsce do 2030 roku. Ma pomóc uzyskać konkurencyjność na rynku europejskim i światowym w nowej dziedzinie produkcji energii. Aktualnie Polska znajduje się w czołówce państw produkujących tak zwany “szary” wodór – czyli pochodzący z gazu ziemnego. Jest on czystszym źródłem energii niż węgiel, ale wciąż jego pozyskanie obciążone jest emisją CO2. Strategia Wodorowa ma nam zapewnić sukces również w produkcji “zielonego” wodoru, czyli całkowicie zeroemisyjnego.
– Strategia zaplanowana jest na rok 2030, z perspektywą do 2040 roku. Zakłada osiągnięcie celów w różnych sektorach. Do 2025 roku po polskich drogach ma jeździć 500 autobusów wodorowych, a już 5 lat później: 2 tysiące. Według tej strategii do 2030 roku powinniśmy mieć również zainstalowane 2 gigawaty mocy elektrolizerów, które służą do produkcji wodoru – powiedziała serwisowi eNewsroom Magdalena Maj, starsza analityczka zespołu energii i klimatu w Polskim Instytucie Ekonomicznym. – Obecnie w Polsce produkuje się około miliona ton wodoru, co plasuje nas jako producentów na 5 miejscu na świecie i 3 w Europie. Jest to jednak “szary” wodór, z którego produkcją wiąże się emisja CO2. Jego produkcja przeciera jednak szlak czystemu wodorowi, tworząc na rynku popyt na nowe źródło energii. Dzięki temu, gdy wraz z rozwojem technologii produkcji będziemy mogli przechodzić na zeroemisyjny wodór – produkowany w elektrolizerach, łatwiej znajdzie on swoje miejsce na rynku. Produkcją “zielonego” wodoru zajmą się najpewniej spółki prywatne. Kilka z nich już mocno zajmuje się tematem i planuje związanie produkcji wodoru w elektrolizerach z produkcją energii odnawialnej. Konkurencyjność zeroemisyjnego wodoru ma zabezpieczyć kontrakt różnicowy, który wprowadziłby mechanizm zrównywania cen wodoru o różnej emisyjności. Wówczas mniej konkurencyjny, czysty wodór, będzie mógł konkurować z dojrzałymi już technologiami produkcji szarego wodoru – tłumaczy Maj.