Praca z domu bardziej obciąża kręgosłup i stawy. Jak temu zapobiec?
W kampanii “Dźwigaj z głową” specjaliści z CIOP-PIB radzą, jak dbać o zdrowie podczas pracy i nie przeciążać układu mięśniowo-szkieletowego. To ważny temat – szczególnie w sytuacji pandemicznej, w której większość pracowników biurowych rozpoczęło pracę zdalną. Pracowanie przy komputerze z domu może zwiększyć ryzyko schorzeń układu mięśniowo-szkieletowego, często bowiem pracownicy nie dysponują odpowiednim stanowiskiem pracy. Jest jednak kilka sposobów, by zadbać o swoje zdrowie podczas pracy zdalnej.
– Pracując w domu należy zorganizować stanowisko w taki sposób, aby nasza pozycja podczas pracy była jak najbardziej zbliżona do takiej, jaką przyjmujemy podczas pracy na stanowisku firmowym. Najlepiej usiąść przy dużym stole i przysunąć się do niego na krześle tak, by podeprzeć łokcie i przedramiona. To ograniczy obciążenie układu mięśniowo szkieletowego – powiedział serwisowi eNewsroom dr Tomasz Tokarski, Zakład Ergonomii CIOP-PIB. – Pamiętajmy także o robieniu przerw. Co najmniej co godzinę warto wstać, przejść się do innego pomieszczenia lub wykonać parę ćwiczeń – przede wszystkim kończyn górnych. Przydatne są również ćwiczenia mięśni pleców w odcinku szyjnym i lędźwiowym. Powinny być one ukierunkowane na te części ciała, które są nieruchome podczas pracy lub te, które wykonują tę pracę przy klawiaturze, czy z wykorzystaniem myszki. Górna krawędź monitora powinna znajdować się na wysokości oczu. Klawiatura zaś powinna być na odpowiedniej wysokości, abyśmy nie musieli zginać nadgarstków ani w górę ani w dół. Trudno jest to zrobić z komputerem przenośnym typu laptop, ponieważ nie można oddzielić klawiatury od monitora. W takim przypadku praca powinna być wykonywana troszkę krócej i z mniejszą intensywnością. Podczas pracy zdalnej zadbajmy również o wietrzenie pomieszczenia i odpowiednią temperaturę – zaleca Tokarski.