logo eNewsroom
Piotr Soroczyński
główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej (KIG)
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Czy wzrost płacy minimalnej może zaszkodzić gospodarce?

W 2021 płaca minimalna znowu wzrośnie. Według ostatnich informacji będzie wyższa o 200 złotych od obecnej – z 2600zł urośnie do 2800. Jest to dosyć duży wzrost, sięgający około 7% poprzedniej stawki. Wybija się on na tle wzrostu płac w gospodarce. One, jeśli dobrze pójdzie, urosną w przyszłym roku o 4-5%. To oznacza, że płaca minimalna będzie rosnąć szybciej niż przeciętne płace w przedsiębiorstwach. Wysokość płacy minimalnej z założenia ma być dostosowana do średnich płac w biznesie. Jednak jeśli rośnie ona szybciej, niż inne płace, może być dużym obciążeniem dla przedsiębiorstw. Szczególnie w niepewnych czasach kryzysu epidemicznego – w których wiele firm i tak boryka się z problemami finansowymi. Kolejnym problemem, który powoduje płaca minimalna, jest spłaszczenie płac. Jeżeli dosyć forsownie ją podnosimy – wynagrodzenie nowych, niedoświadczonych pracowników jest prawie takie samo, jak pracowników doświadczonych. Przy nagłym wzroście płacy minimalnej trudno rozróżnić tych pracowników pod względem otrzymywanego wynagrodzenia.

 

Forsowanie tak wysokiego wskaźnika w sytuacji, w której gospodarka jeszcze nie wyszła na prostą, jest niewskazane. Może oznaczać spore kłopoty – zwłaszcza dla małych firm usługowych w małych miejscowościach. Duża część kosztów związana jest z czyjąś pracą – a w niewielkich ośrodkach trudno znaleźć klienta, który zapłaci za usługi dużo więcej. Trzeba więc pamiętać, że zmiana płacy minimalnej zawsze jest największym kłopotem dla niedużych firm w małych miejscowościach – powiedział serwisowi eNewsroom Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. – Już od kilkudziesięciu lat dyskutujemy w Polsce o płacy minimalnej i jej wpływie na gospodarkę. Zgadzamy się w bardzo szerokim gronie biznesu, administracji, analityków i komentatorów gospodarczych, że nasz system płacy minimalnej jest kulawy. A jednak wciąż się go trzymamy. Za każdym razem, kiedy jest okazja żeby o nim spokojnie podyskutować, mamy coś innego do zrobienia. A potem znów wprowadzamy na chybcika nieprzemyślane zmiany. Dlatego płaca minimalna w Polsce rodzi kłopoty – analizuje Soroczyński.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij