logo eNewsroom
Marcin Roszkowski
prezes Instytutu Jagiellońskiego
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Czy związkowcy pomogli górnikom, blokując plany naprawcze PGG?

Spółka Polska Grupa Górnicza znajduje się w złej sytuacji. Bez odpowiedniego planu naprawczego będzie miała wkrótce problemy z płynnością finansową. Ministerstwo Aktywów Państwowych przedstawiło 27 lipca założenia programu restrukturyzacji spółki. Plany te jednak nie zostały zaakceptowane przez przedstawicieli górniczych związków zawodowych, na zamkniętym spotkaniu z ministrem. W związku z tym projekt reformy Polskiej Grupy Górniczej został przełożony w czasie. Rząd, tak jak i poprzednie ekipy rządzące, boi się bowiem zdenerwować górników. Nie jest więc stanowczy w negocjacjach ze związkowcami. Analitycy wskazują jednak, że tym razem związki zawodowe zadziałały na niekorzyść pracowników. 

 

Jeżeli nie zostanie wprowadzony plan naprawczy, to za chwilę spółka nie będzie miała pieniędzy na wynagrodzenia dla pracowników. Sytuacja będzie więc dużo trudniejsza i nie będziemy rozmawiać o “barbórkowych”, czternastkach i innych elementach wynagrodzenia górniczego – tylko będziemy walczyć o funkcjonowanie tej spółki. Sytuacja jest więc naprawdę poważna, zarówno dla władz PGG, jak i dla górników – powiedział serwisowi eNewsroom Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego. – Związki zawodowe zadziałały więc wbrew interesowi pracowników. Po wprowadzeniu planów naprawczych górnicy z niektórych kopalń, które mają bardzo trudną sytuację biznesową, mogliby znaleźć pracę w innych kopalniach – gdzie akurat brakuje pracowników. Wstrzymując wdrażanie tych planów, strona społeczna zadziałała wyjątkowo szkodliwie dla całego procesu – a przede wszystkim dla osób, które reprezentuje. Przez lata kolejne rządy bały się scenariusza odważnych cięć w sektorze wydobywczym węgla kamiennego – mając z tyłu głowy wielkie protesty za rządów premier Margaret Thatcher w Wielkiej Brytanii. Jednak tego typu presja uliczna nie będzie miała u nas miejsca. Mamy zupełnie inne struktury, zupełnie inne problemy i zupełnie inny moment w historii. Rząd musi odważnie przeprowadzić poważne cięcia i restrukturyzację tego sektora. Nie ma tutaj innego rozwiązania – apeluje Roszkowski.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij