Gomułka: Rosja wykorzystuje dostawy surowców jako element presji politycznej
Narodowy dochód Federacji Rosyjskiej jest porównywalny z dochodem Włoch, lecz sporo mniejszy niż Wielkiej Brytanii czy Francji. W relacji do Unii Europejskiej, Chin i Stanów Zjednoczonych jest to stosunkowo mała gospodarka. UE, Chiny i USA stanowią ok. 60% światowej gospodarki, podczas gdy Federacja Rosyjska to tylko 2-3%. Rosja odgrywa dużą rolę w dwóch obszarach – rynku energii i przemysłu zbrojeniowego. Jest on w Rosji rozwinięty i nowoczesny, a siły jądrowe są bardzo rozbudowane.
– Z tego względu rola Rosji na scenie politycznej jest dużo większa, niż na scenie gospodarczej. Można stwierdzić, że na scenie gospodarczej Rosja jest bez znaczenia i nie należy się z nią liczyć – powiedział serwisowi eNewsroom Stanisław Gomułka, główny ekonomista Business Centre Club – Jako importer Rosja nie odgrywa dla Polski większego znaczenia – nawet totalny zakaz handlu z Rosją nie byłby szokiem dla polskiej gospodarki. Oczywiście przy stałej możliwości importu gazu i ropy naftowej. W dość znaczny sposób jesteśmy uzależnieni od Rosji w tym obszarze. Zmniejszenie tego uzależnienia jest potrzebne i zabiegamy o to. Rosja wykorzystuje dostawy surowców jako element presji politycznej – podsumował Gomułka.