Konstytucja Biznesu pomoże przedsiębiorcom w kwestii składek ZUS
Konstytucja Biznesu – poza szeregiem gwarancji dla przedsiębiorców – zawiera także rozwiązania dotyczące składek na ubezpieczenie społeczne, wpłacanych do ZUS-u. Jedną z nowych opcji jest tzw. ulga na start – przez pierwsze 6 miesięcy po założeniu działalności nie będzie obowiązku odprowadzania opłat z tego tytułu. Nowe rozwiązanie wyeliminuje część ryzyka i potencjalnie może pobudzić przedsiębiorczą energię Polaków. Może sprawić, że ci, którzy dotychczas mieli pomysł na biznes, ale bali się składek ZUS-owskich, zdecydują się na uruchomienie takiego projektu.
– Rozwiązanie to pomoże zwłaszcza stawiającym pierwsze kroki w działalności biznesowej. Może wyeliminować część obaw związanych z podejmowaniem działalności gospodarczej – powiedział serwisowi eNewsroom Łukasz Kozłowski, ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE) – Dotychczas podejmując taki krok trzeba było liczyć się z płaceniem min. 500 złotych miesięcznej składki. W sytuacji dużego ryzyka planów biznesowych, takie obciążenie zwiększa dodatkowo obawy, że dane przedsięwzięcie się nie sprawdzi i zakończy się stratami. Kolejnym rozwiązaniem jest tzw. działalność nierejestrowana. Jeżeli prowadzona jest działalność o charakterze gospodarczym czy ekonomicznym, ale jej miesięczny przychód nie przekracza 1 tys. złotych – czyli połowy płacy minimalnej – wówczas nie trzeba jej rejestrować. Urealnia to zasadę swobody prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. W przypadku tak małej skali nie można oczekiwać, że ktoś zdecyduje się na podjęcie trudu, aby dopełnić wszelkich procedur formalnych związanych z rejestracją firmy, prowadzeniem księgowości oraz rozliczaniem składek ZUS. W tym przypadku w proporcji do przychodów byłby one bardzo duże. To zmiany z myślą o np. korepetytorach, którzy podejmują aktywność okazjonalnie, ale nie będą wyjęci spod prawa. Będą mogli legalnie prowadzić działalność gospodarczą w Polsce na niewielką skalę – ocenił Kozłowski.